Kredyty hipoteczne

Odpowiedz

Kredyt hipoteczny - dwie pozytywne promesy, ostateczna decyzja negatywna

Swój wniosek złożyłem 04.07.2017, czyli równe 2 miesiące temu. Ze wstępną decyzją bank uwinął się dość szybko, bo w 2 tygodnie, rzeczoznawca wycenił nieruchomość w trzecim tygodniu i wszystko było w porządku, a później było już tylko gorzej.

Moja sytuacja wygląda tak, że do 30.06.2017 pracowałem w firmie, którą właścicielka przepisała (a ściślej mówiąc było to przekazanie wszystkich dóbr firmy drugiej firmie) 30.06.2017 na swojego syna, który przez cały okres działalności firmy był pełnomocnikiem właścicielki, a więc osobą decyzyjną. Od 01.07.2017 siłą rzeczy przeszedłem do "nowej" firmy syna, którą prowadzi od 01.11.1995. Wspomnę, że moje stanowisko, wynagrodzenie, miejsce pracy, itp. pozostały bez zmian. Zmieniła się tylko nazwa firmy i pracodawca, który w starej firmie pełnił stanowisko pełnomocnika właścicielki. Szukając najlepszej oferty kredytowej pytałem się doradców w placówkach różnych banków (w tym ING) o to, czy taka zmiana firmy (przepisanie firmy nie nastąpiło z dnia na dzień, tylko był to proces, który trwał prawie 4 miesiące, więc wiedziałem, że taka sytuacja może zaistnieć) będzie miała jakiś wpływ na decyzję banku o przyznanie kredytu. Wszyscy, jak jeden mąż twierdzili, że nie, bo liczy się ciągłość zatrudnienia. "Pech"chciał, że po prawie roku poszukiwań znalazłem swoje wymarzone mieszkanie, w idealnym stanie, w naprawdę dobrej cenie i pasującej mi lokalizacji. Zgrało się to niestety w czasie z przepisaniem firmy, o czym wspomniałem wcześniej.

Wracając do sedna sprawy. Po pozytywnej promesie i wycenie rzeczoznawcy, bank poprosił o kilka zaświadczeń, które dotyczyły właśnie wyjaśnień związanych ze sprawami wynikłymi w związku ze zmianą firmy (inny płatnik składek ZUS, itp.). Wszystko dostarczyłem i czekałem cierpliwie na decyzję. Na początku sierpnia bank poprosił o złożenie wniosku z zaświadczeniami od nowego pracodawcy - według pani z banku była to tylko formalność, więc dalej czekałem. Końcem sierpnia dostałem wstępną decyzję pozytywną i według pani z banku pozytywna decyzja ostateczna była tylko formalnością. Ze względu na przedłużające się procesowanie wniosku zostałem zmuszony do wydłużenia daty dokonania transakcji wskazanej w umowie przedwstępnej, co wygenerowało dodatkowe koszty. Jakież było moje zdziwienie, kiedy 01.09.2017 otrzymałem maila z ING o tym, że niestety nie mogą mi przyznać kredytu. Jako argumentację podali "wewnętrzne regulacje banku", co kompletnie mi nic nie tłumaczy.

Reasumując. Po dwóch miesiącach zwodzenia mnie przez bank, dwóch decyzjach wstępnych pozytywnych, dostarczeniu masy zaświadczeń nagle dostaję decyzję odmowną. Zrozumiałbym, jeśli taką decyzję dostałbym w ciągu miesiąca, ale nie po dwóch!!! Zrezygnowałem z ofert innych banków, bo ta z ING BŚ była jak dla mnie najatrakcyjniejsza. Wpływ na moją decyzję miały również pozytywne opinie znajomych, którzy byli zadowoleni z jakości obsługi i przebiegu procesu kredytowania. Ja niestety, oprócz miłej obsługi, doświadczyłem niepoważnego podejścia do mojej osoby oraz mojego wniosku. Bank dostał wszystkie zaświadczenia i wnioski o które prosił, wszystkie z nich były w porządku, a mimo to po dwóch miesiącach dostałem decyzję negatywną z lakoniczną argumentacją typu "nie, bo nie i spadaj Pan na drzewo". Poprosiłem również o argumentację co jest powodem odmowy, ponieważ tego wymaga od banków ustawa o kredycie hipotecznym.Od tak poważnej instytucji, jak ING BŚ oczekiwałem znacznie poważniejszego podejścia względem mnie.

Obecnie jestem na etapie reklamowania i odwoływania się od decyzji. Ze względu na poniesione koszty ok. 17tys. zł (część zadatku, akty notarialne, wycena nieruchomości, część prowizji dla biura, itp.) na pewno tak tego nie zostawię i jeśli będę musiał, zwrócę się o pomoc do KNF. Poinformują co udało mi się w tej sprawie załatwić.

Odpowiedz
0 Lajków
BartekPabian
Doradca z ambicjami I
Doradca z ambicjami I icon
2
0
04-09-2017
Wiadomość 1 z 3 (5 106 wyświetleń)

Re.: Kredyt hipoteczny - dwie pozytywne promesy, ostateczna decyzja negatywna

Przykro nam, że tak się stało. Przez nasze forum nie możemy sprawdzić szczegółów wniosku. Wyjaśnienia przekażemy w odpowiedzi na złożoną reklamację.


Jeśli podoba Ci się moja odpowiedź, daj mi lajka.
Jeśli odpowiedź Ci pomogła, zaakceptuj ją jako rozwiązanie.
Odpowiedz
0 Lajków
MartynaC
Moderator
Moderator icon
426
93
12-04-2017
Wiadomość 2 z 3 (5 090 wyświetleń)

Re.: Kredyt hipoteczny - dwie pozytywne promesy, ostateczna decyzja negatywna

Państwu jest przykro, a ja muszę świecić oczami przed sprzedającymi mieszkanie, zmieniać wcześniej ustalone terminy, bo zapewnienia z banku, które dostaję nijak mają się do rzeczywistości. Stres i masa negatywnych emocji, które mi towarzyszą podczas "współpracy" z Państwem to już inna sprawa.
Odpowiedz
0 Lajków
BartekPabian
Doradca z ambicjami I
Doradca z ambicjami I icon
2
0
04-09-2017
Wiadomość 3 z 3 (5 072 wyświetleń)
Ostatnie wpisy na forum
Re: Re.: Koszt przelewu z ING na konto karty REVOULT

Jeśli doładowujesz konto w PLN, korzystając z karty, to nie pobierzemy prowizji. Jednak w przypadku, gdy robisz przelew w PLN, na konto w banku zagranicznym, pobierzemy 40 zł. Tylko przelewy w euro, d

...

22-04-2024
Re: Analiza wniosku kredyt hipoteczny

My pierwsze zaświadczenia mieliśmy z lutego i jak tylko wiedzieliśmy, że nie zmieścimy się w 2 miesiącach, wzięliśmy nowe. Wydaje mi się, że osoby które składają wniosek bezpośrednio do banku szybciej...

22-04-2024
Re: Analiza wniosku kredyt hipoteczny

Mam nawet screeny i maile do naszego doradcy, bo wysyłam mu statusy jak tylko coś się zmieni. Więc niestety status „mamy już wszystko” może zmienić się na „czekamy na brakujące dokumenty”… I tak never...

22-04-2024
Najbardziej pomocni użytkownicy