PIT za rok 2015 - co się zmieniło, o czym warto pamiętać?

Powoli zbliża się ostateczny termin złożenia zeznań podatkowych, m.in. dla osób, które w 2015 roku były zatrudnione na umowę o pracę, o dzieło lub umowę-zlecenie. Ostateczny termin, w którym można rozliczyć się z podatku, to ostatni dzień kwietnia. Jednak, ponieważ w tym roku, wypada on w sobotę, termin został nieznacznie przedłużony. Spóźnialscy mogą więc złożyć swój PIT do poniedziałku, 2 maja 2016 roku, włącznie.

Najpopularniejszym formularzem, służącym do rozliczenia podatku, jest formularz PIT-37. Powinny go wypełnić i złożyć osoby, które w roku 2015 spełniały co najmniej jeden, z poniższych warunków:

  • Uzyskały przychód w Polsce za pośrednictwem płatnika (czyli np. zakładu pracy).
  • Zostały opodatkowane przy zastosowaniu skali podatkowej, czyli wykazały przychody ze stosunku pracy, stosunku służbowego, pracy nakładczej (najczęściej młode matki lub osoby niepełnosprawne, wykonujące tzw. prace chałupnicze).
  • Pobierały emerytury, renty, świadczenia i zasiłki przedemerytalne, zasiłek chorobowy lub pobierały należności w związku z tytułu należności do spółdzielni zajmujących się produkcją rolną.
  • Stypendyści i osoby utrzymujące się z działalności wykonywanej osobiście lub świadczeń wpłacanych z Funduszy Pracy, czyli np. zasiłku dla bezrobotnych.

Do złożenia swojego rozliczenia w tym terminie, zobowiązane są też osoby, które prowadzą pozarolniczą działalność gospodarczą. Dla ich użytku przeznaczony jest formularz PIT-36. Odpowiednio dobrany i wypełniony wniosek, można złożyć na kilka sposobów. Najpopularniejszymi metodami są opcje złożenia PIT-u osobiście, w urzędzie skarbowym lub przez internet, za pomocą platformy e-Deklaracje.

W 2015 roku, kwota wolna od podatku wynosiła 3091 zł. Jeśli więc Twoje dochody w roku 2015 nie przekroczyły tej kwoty, nie zostaną one opodatkowane. Mimo tego, wciąż masz obowiązek złożenia deklaracji podatkowej.

Co zmieniło się w 2016 roku, w porównaniu do 2015?

W porównaniu do procesu składania deklaracji podatkowej, nie zmieniło się wiele. By mieć pewność, że nie popełnisz błędu, pamiętaj o pobraniu i wypełnieniu aktualnego formularza PIT. Oto najważniejsze zmiany:

  • Nie ma już konieczności składania wniosku ORD-ZU w przypadku korekty zeznania. Zamiast tego, należy złożyć zeznanie jeszcze raz, zaznaczając w formularzu, że jest to korekta. Tym samym, nie ma już obowiązku uzasadniania złożenia poprawek, jak miało to miejsce do tej pory. Odpowiednie zmiany zaszły w formularzach PIT-37, PIT-36, PIT-38, PIT-36L, PIT-39, PIT-40. Korektę można też złożyć w formie elektronicznej, nawet, gdy rozliczenie było składane np. osobiście.
  • W formularzu PIT-36 nastąpiła drobna zmiana dotycząca rozliczania przychodów i kosztów zbycia rzeczy. W nowej wersji dokumentu, przychody są ulokowane w jednej rubryce, co ma pomóc w łatwiejszym sumowaniu kwot.
  • Zniesiono obowiązek wypełniania dodatku PIT/UZ, który służył do wykazywania niewykorzystanej ulgi na dziecko. Tą wartość można teraz zaznaczyć bezpośrednio w formularzach PIT 36 i PIT 37.
  • Małżonkowie, którzy osiągają przychody ze wspólnej własności, użytkowania lub posiadania rzeczy lub praw, nie muszą już informować urzędu o chęci rozliczania całości przychodu tylko u jednego z nich. Do tej pory, musieli robić to co roku. Obecnie, wystarczy zrobić to tylko raz, a ich decyzja będzie obowiązywać do czasu, aż zmienią zdanie w tej kwestii.
  • Pojawił się nowy wzór formularza PIT/B, z którego mogą skorzystać osoby, które nie wykazują przychodów z działalności gospodarczej ulokowanej w specjalnej strefie ekonomicznej, jeśli poniosły stratę podczas prowadzenia tej działalności w danym roku rozliczeniowym.
  • W formularzach PIT-36 i PIT-36L usunięto rubryki dotyczące sprawozdania finansowego. Obecnie, takie sprawozdanie trzeba dostarczyć do urzędu skarbowego jako osobny dokument.
  • Dobre wiadomości także dla osób, które rozliczają się poza krajem. W 2016 roku, można wysłać swoją deklarację przy wykorzystaniu urzędu pocztowego danego kraju w Unii Europejskiej, a data nadania będzie dla polskiego urzędu skarbowego datą dostarczenia przesyłki. W przypadku krajów spoza wspólnoty europejskiej, datą dostarczenia przesyłki będzie data otrzymania jej przez Pocztę Polską. 

Co zrobić, gdy spóźnię się ze złożeniem PIT-u?

Najważniejsze, to nie panikować. Konieczne jest jak najszybsze nadrobienie zaległości i dostarczenie zaległego dokumentu. Podatnik może otrzymać grzywnę za wykroczenie lub przestępstwo skarbowe. To, w jaki sposób urząd będzie traktował spóźnienie, zależne jest od niezapłaconej kwoty podatku. Jeśli nie będzie ona większa niż pięciokrotna wartość najniższego wynagrodzenia za pracę, czyn ten będzie uznany jako wykroczenie. W przeciwnym wypadku, już jako przestępstwo skarbowe.

By uniknąć kary, można zrobić dwie rzeczy: złożyć tzw. czynny żal lub korektę deklaracji. Czynny żal to nic innego, jak poinformowanie urzędu skarbowego o fakcie niezapłacenia podatku. Należy go wtedy jak najszybciej uregulować i liczyć na to, że urząd przychyli się do naszej prośby i nie uruchomiając jednocześnie procedury karnej. Zazwyczaj, urząd „idzie na rękę” podatnikowi i uwzględnia jego prośbę, chociaż wcale nie jest to regułą. Wszystko zależy od okoliczności, które spowodowały opóźnienie.

Korektę deklaracji można złożyć, tylko i wyłącznie w przypadku, gdy złożyliśmy w terminie deklarację, ale zawiera ona błędy. By uniknąć kary, lepiej jest więc złożyć nawet nieprawidłowo wypełnioną deklarację, a później jej korektę.

Więcej szczegółowych informacji, można znaleźć na stronach internetowych Ministerstwa Finansów, a także w Urzędach Skarbowych.