ING Bank Śląski oraz innogy - prawdziwie elektryzująca współpraca

Już po raz drugi w historii, elektryczność może naprawdę zmienić świat. Prąd pochodzący z odnawialnych i czystszych źródeł energii, może za kilkanaście lat napędzać większość aut w Europie. Dowodów na szybki rozwój tzw. elektromobilności dostarcza ING Bank Śląski oraz nasz partner technologiczny, firma innogy. Wynikiem współpracy jest m.in. oddanie do użytku pięciu nowych stacji ładowania samochodów elektrycznych.

Znajdziesz je przy Centrum Handlowym Janki niedaleko Warszawy, przy ul. Mszczonowskiej 3. Dwie stacje zlokalizowane są na parkingu zewnętrznym w pobliżu wejścia głównego do galerii handlowej. Trzy kolejne znajdują się na parkingu podziemnym. W sumie do dyspozycji kierowców aut elektrycznych jest aż 10 punktów - na każdej stacji są dwa stanowiska do ładowania.

Jak odbywa się takie ładowanie? Cały proces jest łatwy i można streścić go w kilku krokach. Najpierw należy odpowiednio przygotować gniazdo ładowania w samochodzie, a następnie wyjąć wtyczkę typu 2, która w większości przypadków jest zamontowana w stacji i podpiąć ją do auta. Ładowanie rozpoczyna się automatycznie, a znajdująca się w stacji dioda zmienia kolor z zielonego na niebieski. Po zamknięciu pojazdu, użytkownik może pozostawić je przy stacji – spokojnie, paliwo się nie przeleje! Aby zakończyć ładowanie i odblokować gniazdo należy otworzyć auto. Umożliwi to wyjęcie wtyczki z samochodu i odwieszenie jej na stację.

innogy – dużo więcej niż ładowanie aut

Dlaczego współpraca z innogy? To jedno z najważniejszych europejskich przedsiębiorstw energetycznych. Działa w obszarach energii odnawialnej, elektroenergetycznej i gazowej. Firma dba o to, by jak najwięcej energii, którą dysponuje i zarządza, pochodziła z „zielonych” źródeł. Dla przykładu - oprócz ustawowego obowiązku zakupu energii ze źródeł odnawialnych, innogy zarządza 7 farmami wiatrowymi o łącznej mocy przekraczającej 220 MW. Energia produkowana przez wszystkie znajdujące się tam 114 turbiny wiatrowe, może zaspokoić zapotrzebowanie prawie 300 tys. gospodarstw domowych!

Darmowe stacje ładowania doskonale wpisują się więc w dotychczasowe działania przedsiębiorstwa. Dzięki wspólnemu przedsięwzięciu ING Banku Śląskiego oraz innogy, posiadacze aut elektrycznych mogą skorzystać ze wspomnianych stacji ładowania nawet podczas krótkich zakupów. W centrum handlowym zainstalowane są ładowarki średniej mocy - 22kW, co pozwoli naładować samochód elektryczny od 20% do 80% w dosyć krótkim czasie. To mały krok, ale mamy nadzieję, że w przyszłości uda się realnie zmniejszyć poziom emisji CO2 do atmosfery. Także dzięki tym stacjom, które dopiero powstaną.

Rozwój elektromobilności to także jeden z celów Deklaracji Energetycznej ING Banku Śląskiego, o której przeczytasz więcej tutaj. Jest to również jedno z założeń naszej strategicznej współpracy z innogy. W ramach dotychczasowego partnerstwa z tym dostawcą energii elektrycznej przeprowadziliśmy z sukcesem m.in. program pilotażowy wykorzystania samochodów elektrycznych w ramach e-car sharingu w Warszawie.   

Dlaczego tak bardzo interesuje nas elektromobilność i czym ona w ogóle jest?

Elektromobilność to termin, który opisuje wszystkie zagadnienia związane z pojazdami elektrycznymi. Mamy tu na myśli głównie samochody i skutery elektryczne, dlatego wspieramy rozwój i korzystanie głównie z tego typu pojazdów. Dlaczego akurat auta i jednoślady napędzane elektrycznością? To proste - według wielu badań oraz wieloletnich analiz, pojazdy elektryczne są bardziej ekologiczne niż modele napędzane silnikami na benzynę lub ropę.

Auta elektryczne potrzebują mniej energii, by przebyć ten sam dystans co auta napędzane paliwem tradycyjnym. I chociaż wytworzenie energii elektrycznej i dostarczenie jej do pojazdu bywa droższe niż wydobycie ropy i stworzenie z niej benzyny, to auta elektryczne są oszczędniejsze w konsumpcji paliwa. W ostatecznym rozrachunku, ich eksploatacja jest tańsza, a co za tym idzie - mniej szkodliwa dla środowiska.

Jedne z najnowszych badań naukowych porównujących koszty jazdy autem benzynowym i elektrycznym pochodzą ze stycznia 2018 roku. Naukowcy Michael Sivak oraz Brandon Schoettle z Uniwersytetu Michigan porównali roczny koszt korzystania z tego typu pojazdów w Stanach Zjednoczonych. Oto jak różnice te się prezentują: 

  • Średni, roczny koszt jaki trzeba wydać na paliwo w nowym aucie benzynowym to 1117 dolarów.
  • Średni, roczny koszt poruszania się autem elektrycznym to 485 dolarów

Sprawdź, co Ty możesz zrobić dla czystego powietrza

Według tego badania, jazda nowoczesnym autem elektrycznym jest ponad dwa razy tańsza, niż podróżowanie autem na benzynę! Jeśli doliczyć do tego możliwość darmowego ładowania, np. na stacjach podobnych do tych, jakie oddaliśmy do użytku w Centrum Handlowym Janki, koszty mogą być dużo niższe. Nawet biorąc pod uwagę wyższą cenę aut elektrycznych, po prostu opłaca się nimi jeździć!

Chociaż rozwój elektromobilności dopiero nabiera rozpędu, już dziś wiadomo, że to przyszłość całego przemysłu samochodowego. Jeśli w ciągu następnych kilkudziesięciu lat nie zostanie wprowadzony jakiś nowy i rewolucyjny, a dziś jeszcze nie znany, rodzaj paliwa, to do 2040 roku aż 30% aut na świecie będzie miało napęd elektryczny. To będzie łatwiejsze o tyle, że do 2025 roku takie pojazdy mają kosztować tyle, ile ich benzynowy odpowiednik.

Odpowiadając na postawione powyżej pytanie - elektromobilność to technologia przyszłości. Jest ona tańsza niż ta stosowana w autach benzynowych. Nawet jeśli dziś jeszcze kupno elektrycznego samochodu jest dla Ciebie mało realne, to za dekadę nie będziesz miał z tym problemu. Na szczęście dla nas i całej planety!

Źródła: 
[1] https://www.wired.com/story/even-more-evidence-that-electric-cars-could-save-the-planet/
[2] https://www.theguardian.com/football/ng-interactive/2017/dec/25/how-green-are-electric-cars
[3] http://www.umich.edu/~umtriswt/PDF/SWT-2018-1_Abstract_English.pdf
[4] https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-07-06/the-electric-car-revolution-is-accelerating